Trenerski dwugłos po meczu Lubuszanin Trzcianka - Orły Pniewy 2:0
Jarosław Feciuch - trener Lubuszanina Trzcianka
Zadowolony jestem z wyniku niezmiernie. Zależało nam na tym aby po wygranej w Pobiedziskach podtrzymać passę, udało nam się to zrobić. Niedosyt trochę mam, pretensję do chłopaków. Ten mecz powinniśmy wcześniej skończyć mieliśmy sytuacji od groma, niestety skuteczność zawodziła.W drugiej połowie nie dało się na to patrzeć.Jak wiemy wynik dwa zero jest zawsze ryzykowny. Przeciwnik stwarzał sobie sytuacje, ale Damian Zamiar fajnie się zachowywał wychodziliśmy z tej presji. W sytuacji kiedy stracilibyśmy bramkę na 2:1 byłaby nerwówka do ostatniej sekundy. Taką ilość stwarzanych sytuacji musimy wykorzystywać
Tomasz Jurga - trener PKS Orły Pniewy
Gratuluję wygranej gospodarzom.Szybko zdobyta bramka pozwoliła im kontrolować mecz od początku do końca przez pełne 90 minut.W drugiej połowie mieliśmy dużo szczęścia wynik mógł być większy. Cieszę się że dotrwałem do 90 minuty bez czerwonej kartki. W ostatnim czasie zespół się trochę posypał, czerwone kartki w poprzednim meczu co wyeliminowało czołowych zawodników. Przyjechaliśmy trochę rozsypanym zespołem pomimo podjętej walki w dzisiejszym meczu nie zasługiwaliśmy na nic.